Fascynują mnie odkrycia naukowców związane z otyłością, tyciem, chudnięciem itp. Tym razem badacze z uniwersytetu w Tel Avivie odkryli, że osoby, które dużo czasu spędzają na siedząco, mają większe pośladki i uda. I generalnie miejsce, na którym się siedzi jest większe od pozostałych. W moim przypadku to by się zgadzało - w tyłek i uda jestem obficie zaopatrzona. Ale jak wytłumaczyć w takim razie tycie u osób-jabłek z dużym biustem? Przecież nikt nie siedzi na cyckach...
Więcej na temat badania - w artykule w The Telegraph
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz